Facebook znów w tarapatach!

Zła passa serwisu Marka Zuckerberga trwa. Po olbrzymim skandalu związanym z wyciekiem danych użytkowników portalu Facebook nie ma czasu na odpoczynek. Firmę zdecydowała się pozwać jedna z jej byłych moderatorek Selena Scola, zarzucając jej brak odpowiedniej opieki nad pracownikami zajmującymi się filtrowaniem treści niedozwolonych. Pozywająca spędziła w firmie 10 miesięcy i tylko tyle wystarczyło, by, jak sama przyznaje, nabawić się stresu pourazowego związanego z wielogodzinnym oglądaniem treści, których żaden człowiek oglądać nie powinien. Pomimo iż była pracownica była świadoma jak jej praca będzie wyglądać, podkreśla ona, iż Facebook od dłuższego czasu bagatelizował prośby pracowników o odpowiednią opiekę psychologiczną dla moderatorów.

Jako jeden z niewielu internetowych serwisów, nie nakłada on również ograniczeń czasowych na pracę z treściami narażającymi zdrowie psychiczne swoich podwładnych. Wielogodzinne oglądanie drastycznych materiałów, masowych egzekucji, ataków terrorystycznych czy treści pornograficznych, wywołało już traumę u niejednego zatrudnionego, dlatego pozew Scoli jest zbiorowy i otwarty, a dołączyć się do niego może każdy były i obecny pracownik firmy, który ucierpiał na jej obecnej polityce.

Śledząc wyniki ostatnich ankiet, coraz więcej młodych ludzi rezygnuje z posiadania konta na portalu Zuckerberga. Czy to początek końca Facebooka?

Czas pokaże, mimo trudności Facebook jest nadal jedną z najewiększych platform docierania do społeczności, w tym potencjalnych klientów na świecie.