Nie tak popularni, nie tak szczęśliwi?
Nieustanny rozwój Internetu i social mediów przekonuje ciągle wydłużającą się listą zalet. Nie da się ukryć, że do najważniejszych z nich należą takie punkty jak: możliwość promocji, nawiązywanie znajomości z ludźmi z całego świata czy bezustanny dostęp do informacji. Czy taki system może mieć jakiekolwiek wady? Jak się okazuje, niestety tak.
Według najnowszych badań informatyków z Uniwersytetu Indiana istnieje duża zależność między szczęściem, a dużą aktywnością i popularnością w social mediach. Jesteś popularny i lubiany? Jesteś szczęśliwy.
To niestety prowadzi do sytuacji, iż wiele osób po codziennym logowaniu się na portale dochodzi do wniosku, że są mniej popularni czy lubiani niż ich przyjaciele, że ich życie jest mniej atrakcyjne od życia Facebookowych czy Instagramowych kolegów. Takie opinie coraz bardziej wpływają na ciągłą potrzebę porównywania się z innymi użytkownikami Facebooka, Instagrama czy Twittera, co w ostatecznym rozrachunku prowadzić może do frustracji, drastycznego obniżenia samooceny czy nawet depresji, przez co taka osoba staje się glęboko nieszczęśliwa.
Social media to fantastyczny wynalazek, jednak nie warto zlewać swojego realnego życia z tym w cyberprzestrzeni, a popularność i porównywanie z innymi ludźmi nigdy nie powinno być wyznacznikiem naszego szczęścia.